VI kolejka

Pierwsze spotkanie rundy rewanżowej nie wskazywało na to, że jego losy rozstrzyganą się dopiero po dwóch dogrywkach. Obie ekipy stawiły się na meczu w mocno okrojonych składach lecz od razu było widać zdecydowaną przewagę wzrostową MEGATOURU. Na korzyść ZETBUDU przemawiać mógł fakt, że w swoim składzie drużyna na ten mecz miała siedmiu a przeciwnik pięciu graczy.

Wynik

Drużyna1234DogWynikWynik
Megatour20181218977Por
ZetBud141718191280Zw

Pierwsze minuty spotkania pokazały, że całe spotkanie może być niezwykle zacięte, gdyż drużyny walczyły kosz za kosz i żadna z ekip nie mogła osiągnąć bezpiecznej przewagi. Nieco skuteczniejsza konówka graczy MEGATOURU pozowliła na osiągnięcie sześciopunktowej przwagi na koniec kwarty. Kolejna kwarta to jeszcze bardziej wyrównana walka na całym parkiecie a swoje ekipy raz za razem do więlkszego wysiłku podrywali w MEGATOURZE Krzysztof Satro, a w ZETBUDZIE Dariusz Jasiński. Druga połowa meczu to lekka przewaga ZETBUDU i w efekcie remis na koniec czwartej kwarty, choć kropkę nad i miał szanse w ostatniej akcji postawić ZETBUD. Emocje nie zakończyły się więc po upływie czterdziestu minut gry potrzebna była dogrywka, w niej dobrą grę w z drugiej połowy spotkania podtrzymał ZETBUD i wysunął się na nieznaczne prowadzenie i gdy wydałało się, że mecz zakończy się wygraną ZETBUDU Krzysztof Satro popisał się celnym rzutem za trzy punkty przy asyście trzech graczy ZETBUDU i doporwadził do drugiej dogrywki. Kolejna dogrywkę od celnego rzutu rozpoczął MEGATOUR lecz ZETBUD szybko otrząsnął się i wyszedł na prowadzenie. Tym razem nauczeni doświadczeniem pierwszej dogrywki gracze ZETBUD nie oddali inicjatywy MEGATOUROWI i ostatecznie odnieśli zwycięstwo. Mecz był interesujący i pełen emocji, a dwie dogrywki to również niecodzienne wydarzenie w lidze. Graczą należą się gratulacje za zaangażowanie i pozostawienie porej części zdrowia na parkiecie, a Krzysztof Satro wyśrubował rekord punktowy sezony zdobywając 42 oczka.

„KWARTY NA PRZEMIAN”

Wynik

Drużyna1234WynikWynik
Starówka Basket1114141655Por
Starlet2411241574Zw

Spotkanie STARLETU i BASKETU, który w ostatnich meczach spisuje się bardzo dobrze, pamiętając ciężką przeprawę aktualnego mistrza z pierwszej kolejki, zapowiadało się niezwykle interesująco. STARLER stawił się na meczu w pełnym składzie i moglo to wskazywać na sporą mobilizację graczy tej drużyny. Tak też się okazało STARLET swoją wyższość postanowił zaznaczyć od samego początku i konsekwętnie alizował to zadanie, w czym niewątpliwie pomagała słaba skuteczność BASKETU. STARLET perfekcyjnie wykorzystywał swoje atuty i przewagi na poszczegulnych pozycjach usiekając rywalowi już w pierwszej kwarcie na 13 oczek. Mimo, że każda z drużyn wygrała w meczu po dwie kwarty to grający na luzie zawodnicy STARLETU wyraźnie zaznaczali swoją przewagę w wygranych kwartach, a dekoncentracja i gra rezerwami powodowała nieznaczne przegrane w pozosatłych. BASKETOWI nie można odmówić zaangażowania i woli walki a skutkiem tego jest zmniejszenie rozmiarów porażki do dziewiętnastu punktów, gdzie przewaga STARLETU momentami przekraczała trzydzieści punktów.

„ŁAGODNY WYMIAR KARY”

Wynik

Drużyna1234WynikWynik
Balticus41391642Por
Akropolis232482075Zw

Przed spotkaniem można było przypuszczać, że BALTICUS, który stawił się na mecz w silnym składzie łatwo skury nie sprzeda i powalczy o pierwsze zwycięstwo w lidze. Nic jednak bardziej mylnego fatalna skuteczność, chaotyczna gra i brak pomysłu na efektywną obronę nie mogły przynieść sukcesu w meczu z solidnym AKROPOLISEM. Pierwsze dwie kwarty a szczególnie pierwsza to bezwzględna dominacja AKROPOLISU, który nękal rywala szybkimi kontrami, jak również kutecznością z bliskiego i dalszego dystansu. Skutkiem takiego przebiegu meczu była wygrana pierwsza połowa różnicą trzydziestu punktów. Zapowiadło się, że AKROPOLIS stanie się autorem rekordowego pogromu lecz w drugiej połowie pewni swego gracze odpuścili i można powiedzieć, że grali dość rekreacyjnie, a BALTICUS poprawił nieznacznie gre co w rezultacie dało najmniejszy z możliwych wymiar kary w postaci porażki różnicą 33 punktów. BALTICUS po pierwszych dobrych meczach ostatnio dołuje z formą. AKROPOLIS natomiast podtrzymuje ostatnio dobrą passę i poziom gry.