Wysokie wygrane Starletu i ZetBud

Spotkanie pomiędzy STARLETE a AKROPOLISEM rozpoczynało półfinałową fazę sezonu 2015/2016. Mimo, że STARLET był przed meczem faworytem a AKROPOLIS nie błyszczał w ostatnich meczach, to historia wskazywała, że może być to ciekawy i zacięty bój. Tak tez było, gdyż od pierwszych minut ani jedna ani druga drużyna nie zamierzała się poddawać. Pierwsza kwarta dość mizerna jeżeli chodzi o zdobycze punktowe, lecz to zasługa agresywnej obrony z obu stron. W drugiej odsłonie STARLET bardziej uporządkował swoje szyki i zaczął wykorzystywać przewagę fizyczną w strefie podkoszowej, co zaburzyło poczynania defensywne AKROPOLISU. Do przerwy STARLET prowadził różnicą ośmiu punktów, a kwestia zwycięstwa w meczu była nadal otwarta dla obu teamów. Trzecia kwarta, a zwłaszcza pierwsza jej część zdecydowanie dla AKROPOLISU, który dynamiczną i płynną grą systematycznie odrabiał straty zmniejszając je w połowie kwarty do dwóch oczek. Mistrz odczekał, aż rywal się wyszaleje i znów nieco odskoczył rywalowi, choć to AKROPOLIS wygrywa kwartę jednym punktem. Czwarta kwarta upłynęła kontem kontroli wyniku przez STARLET, a upływający czas uwidaczniał zmęczenie obu drużyn, które skutecznie wykorzystywali gracze STARLETU wygrywając ostatecznie różnicą piętnastu punktów, która z przebiegu całego spotkania nie powinna być aż taj duża.

 

Stan rywalizacji (1:0)

Wynik

Drużyna1234WynikWynik
Starlet1121151968Zw
Akropolis915171153Por

„POGROM”

Spotkania pomiędzy ZETBUDEM a MEGATOUREM w tym sezonie dostarczały wiele emocji i trzymały w napięciu do ostatnich chwil, zapowiadała się więc koszykarska wojna na parkiecie. Lecz rzeczywistość okazała się zupełnie inna i zaskakująca zarówno dla obserwatorów jak i samych zawodników. Początkowe fragmenty meczu nie zapowiadały późniejszego lania jakie ZETBUD sprawił rywalowi. Pierwsza kwarta to duża nerwowość w poczynaniach obu drużyn i twarda obrona. Więcej zimnej krwi zachowywali jednak zawodnicy ZETBUDU, który częściej odnajdowali drogę i wygrali kwartę ośmioma punktami, choć to bardziej zasługa MEGATOURU, który zdobył w tej części meczu zaledwie 4 oczka. Druga kwarta to już popis graczy ZETBUDU, który nie dość, że odzyskali skuteczność grając bardzo drużynowo w ataku, to nadal podtrzymywali dużą agresję w obronie. MEGATOUR nie miał żadnej recepty ani na szybkie składne akcje rywala, ani na forsowanie jego defensywy. W niektórych fragmentach tej kwarty jak i trzeciej odsłony meczu można było odnieść wrażenie, że spotkały się drużyny, które dzieli jedna lub nawet wie klasy sportowe. Do przerwy ZETBUD prowadził już różnicą 23 punktów. Dotychczasowe mecze pokazywały, że ZETBUD ma problemy do wejścia w mecz po przerwie, ale tym razem nic takiego nie miało miejsca, a dystans między drużynami osiągał momentami nawet 40 punktów. Czwarta kwarta to nie tak mocna obrona ZETBUDU i gra kosz za kosz, lecz w tym momencie już dawno było wiadomo kto wyjdzie z tej potyczki z tarczą.

Stan rywalizacji (1:0)

Wynik

Drużyna1234WynikWynik
ZetBud1227242386Zw
Megatour412152354Por