BALTICUS – STARÓWKA 51:63 (14:18,16:20,9:7,12:18) – mecz dolnej trójki
Ostatnie spotkanie dnia przyniosło nieoczekiwane rozwiązanie. To co wydawało się już niemożliwe w tym sezonie stało się faktem, a to za sprawą pierwszego zwycięstwa Starówki w obecnych rozgrywkach. Trzeba zaznaczyć, że ekipa Starówki czekała na takie wydarzenie aż do jedenastego pojedynku rozgrywanego przez tą drużynę w obecnym sezonie. Jak mówi stara prawda nie można przed meczem lekceważyć żadnego rywala, gdyż może skończyć się to porażką. Nie inaczej było i tym razem, gdyż Balticus stawił się na spotkanie w bardzo okrojonym i nie najsilniejszym składzie. Gracze Starówki poczuli, że to może być ten dzień i od początku to pod ich dyktando toczyły się wydarzenia na parkiecie. Mimo, iż w poszczególnych odsłonach pojedynku przewaga Starówki nie była oszałamiająca to jednak skrupulatnie gromadzone punkty ewidentnie frustrowały zawodników Balticusa, którzy z minuty na minutę grali bardziej nerwowo i niedokładnie. Starówka utrzymywała przez całe spotkanie dobrą koncentrację i kontrolowała przebieg meczu. Efekt finalny to zasłużone i długo wyczekiwane zwycięstwo odniesione przez ambitnych graczy Starówki.